Porady - porady dla mężczyzn

Szacuje się ze ok. 4,8 mln polskich mężczyzn dotkniętych jest problemem nietrzymania moczu, 1 na 10 powyżej 35 roku życia. Nietrzymanie moczu jest nieodłączną częścią starzenia i nie jest chorobą. W rzeczywistości jest objawem lub skutkiem ubocznym innego stanu chorobowego. Męskie nietrzymanie moczu może być spowodowane przez dowolną liczbę chorób. Problemy z prostatą i zabiegi wymagane do ich poprawiania są najczęstszymi przyczynami nietrzymania moczu u mężczyzn.

Większość mężczyzn ma tymczasowy problem nietrzymania moczu po operacji raka prostaty. Ciężkość nietrzymania moczu u ludzi, mieści się w zakresie od częściowego do całkowitej utraty kontroli nad pęcherzem. Mogą oni doświadczyć różnego stopnia nietrzymanie moczu i nietrzymanie moczu może się zmieniać w czasie. Na przykład, mężczyznom z lekkim nietrzymaniem moczu może wyciec trochę, kiedy się śmieją, czy kaszlą, podczas gdy mężczyźni z ciężkim nietrzymaniem moczu mogą doświadczać stałego wycieku. Nie ma dwóch takich samych przypadków, są podobne i nie ma dwóch ludzi dotkniętych nietrzymanie moczu w ten sam sposób. Aby zrozumieć problem, trzeba zrozumieć, w jaki sposób właściwie funkcjonuje męski układ moczowy.

Pęcherz jest organem przechowywania, który siedzi w miednicy. Mocz jest filtrowany przez nerki i przechowywany w pęcherzu, aż będzie gotowy, aby go opróżnić. W miarę jego napełniania stajesz się coraz bardziej świadomy potrzeby oddania moczu. Podczas oddawania moczu wypływa on z pęcherza moczowego i przez cewkę moczową wydostaje się na zewnątrz. Proces ten wymaga równoczesnego rozluźnienia mięśni cewki i skurczu mięśni pęcherza.

Mocz składa się z około 95 procent wody i pięć procent odpadów. Niektórzy ludzie błędnie uważają, że pijąc mniej płynu, będą zmniejszyć częstotliwość korzystania z toalety i opróżniania pęcherza. W rzeczywistości, mocz, który jest bardziej stężony ze względu na brak płynów może podrażniać pęcherz i spowodować poważniejsze problemy, takie jak zakażenia i odwodnienie. Ponadto przeciętny wlot płynu może powodować zaparcia, które mogą również pogarszać sprawę.

Nie tylko kobiety, ale i mężczyźni cierpią na problem nietrzymania moczu. Nie można go ignorować, ponieważ będzie się jedynie pogłębiał, zmniejszając komfort życia pacjenta i prowadząc do poważnych komplikacji.

Należy przełamać wstyd i strach przed wizytą u specjalisty urologa i wybrać się na badanie. Dzięki temu zostanie postawiona właściwa diagnoza i będzie można rozpocząć skuteczne leczenie.

U mężczyzn z reguły dominuje problem nietrzymania moczu z parcia, co wiąże się z istnieniem nadaktywnego pęcherza. Choroba ta wiąże się z wyciekaniem moczu z towarzyszącym uczuciem wypełnienia. Mężczyzna popuszcza mocz, ponieważ nie zdąża do toalety. Może oddawać go nawet słysząc lejącą się wodę. Nietrzymanie moczu u panów często jest chorobą towarzyszącą łagodnemu przerostowi prostaty, związanym z wiekiem i starzeniem się. Mężczyźni mogą również cierpieć na wysiłkowe nietrzymanie moczu.

Problem nietrzymania moczu z parcia może być leczony lekami antymuskarynowymi lub chirurgicznym usunięciem przeszkody podpęcherzowej. Z kolei wysiłkowe nietrzymanie moczu leczy się poprzez redukcję wagi pacjenta i ograniczenie palenia (o ile pali papierosy). Zaleca się trening mięśni dna miednicy, co przyspieszy i poprawi powrót funkcji zwieracza. Jeśli to nie przyniesie spodziewanych efektów, lekarz może przeprowadzić zabieg z użyciem taśmy zakładanej nadłonowo, wywołującej ucisk na cewkę opuszkową lub ucisk z możliwością regulowania napięcia po zabiegu bądź z wykorzystaniem taśmy wywierającej ucisk na cewkę opuszkową, mocowaną do kości miednicy. W zastosowaniu ponadto są zabiegi wykorzystujące substancje wstrzyknięte w okolice zwieracza oraz wszczepienia sztucznego zwieracza cewki.

Pierwsze objawy nietrzymania moczu u mężczyzn są z reguły przez nich ignorowane. Najczęściej nieprawidłowości w układzie moczowo-płciowym we wstępnej fazie ich powstawania nie dają swoistych objawów, zwłaszcza dolegliwości bólowych, dlatego panowie w ogóle ich nie zauważają.

Tymczasem lekceważenie niepokojących symptomów prowadzi do poważnych zmian, które mogą skutkować obniżeniem poziomu i jakości życia, koniecznością rozpoczęcia leczenia farmakologicznego, a nawet leczenia operacyjnego.

Objawy nietrzymania moczu u panów:

  • częste korzystanie z toalety - więcej niż 7 razy na dzień,
  • korzystanie z toalety w godzinach nocnych,
  • niemożność utrzymania moczu zanim dotrze się do toalety - incydentalne lub powtarzające się,
  • częste odczuwanie nagłej potrzeby oddania moczu,
  • popuszczanie moczu podczas kaszlu, kichania, śmiechu, ćwiczeń fizycznych, a nawet podczas chodzenia.

Takie symptomy wskazywać mogą na problem nietrzymania moczu. Zgłaszając je interniście, prawdopodobnie pacjent zostanie skierowany do urologa, a ten po wykonaniu rutynowych badań zaleci odpowiednią terapię.

Problem nietrzymania moczu jest wstydliwy dla pacjenta i ten zrobiłby wszystko, aby go wyeliminować. Może go niewątpliwie ograniczać przy zastosowaniu właściwej diety. Jakiej?

Dieta korzystna na pęcherz moczowy

Niektóre produkty spożywcze mogą podrażniać pęcherz moczowy człowieka i prowokować go do skurczów, przez co może dojść do niekontrolowanego wypływu moczu. Dlatego osoby walczące z takim problemem powinny ograniczyć lub wyeliminować ze swojej diety:

  • napoje gazowane,
  • kawę,
  • mleko,
  • alkohol,
  • cytrusy,
  • pomidory,
  • czekoladę,
  • ostre przyprawy.

Najkorzystniejsza jest z kolei dieta bogata w błonnik, który znajdziemy w warzywach, owocach, np. skórkach z jabłek, czy w pełnoziarnistych produktach takich jak kasze, pieczywo czy makarony.

Dodatkowo, osoby cierpiące na nietrzymanie moczu powinny zadbać o swoją sylwetkę i pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Nadwaga powoduje większy ucisk na drogi moczowe i nasilenie problemy niekontrolowanego wyciekania moczu.

W przypadku nietrzymania moczu przydatne w leczeniu zachowawczym są ćwiczenia mięśni dna miednicy. Najlepiej wykonywać je regularnie jeszcze zanim pojawi się problem.

Zalecane są m.in. ćwiczenia mięśni Kegla, które są doskonale znane paniom rodzącym siłami natury. Dzięki wyćwiczeniu mięśni dna miednicy nie tylko łatwiej przejdziemy poród, ale i zmniejszymy ryzyko zachorowania na nietrzymanie moczu. Ćwiczenia polegają na zaciskaniu mięśni pochwy i odbytu na 8-10 sekund i powtarzanie takiej czynności przez około 20 minut. Można je wykonywać w dowolnej pozycji i o dowolnej porze. Dobrze jest też ćwiczyć mięśnie podczas oddawania moczu, kiedy próbujemy powstrzymać ten proces, a następnie rozluźniamy i napieramy na pęcherz.

Dobre rezultaty przynoszą ćwiczenia tzw. kociego grzbietu. Należy stanąć wygodnie na płaskich stopach, pochylić się i na zgiętych kolanach oprzeć dłonie. Wyginając grzbiet ku górze wydychamy powietrze z płuc i równocześnie zaciskamy mięśnie zwieraczy cewki i odbytu. Następnie zginamy grzbiet jak najgłębiej, wciągamy powietrze, podnosimy wysoko głowę i przy tym rozluźniamy mięśnie obu zwieraczy.